Browsing Category

Blog

2 grudnia 2018

TO, ŻE WALCZYSZ TERAZ Z JAKIMŚ PROBLEMEM MENTALNYM NIE OZNACZA, ŻE JESTEŚ PORAŻKĄ

  • Twoje zaburzenia lękowe i napady paniki nie oznaczają, że jesteś słaba.
  • Twoja depresja nie oznacza, że mniej zasługujesz na miłość.
  • Twoja zaburzenia żywieniowe nie czynią cię mniej wartościową.
  • Twoje PTSD nie sprawia, że jesteś ciężarem dla kogokolwiek.
  • Twoja dwubiegunówka nie robi z ciebie złej osoby.
  • Twoja osobowość borderline nie oznacza, że rozczarowałaś.
  • Twoje OCD nie obniża twojej wartości, jako człowieka.
  • Twoje GDA może mieć każda z nas. KAŻDA.

 Wszystkie idziemy jak po linie i nie wiemy czy, kiedy i dlaczego spadniemy. Dziewczyny proszę was, PROSZĘ. Jeśli się źle czujecie ze sobą, jeśli macie jakieś przeczucia, że dzieje się z wami coś dziwnego, to proszę, proszę – nie ignorujcie tego. Nie chowajcie się w sobie, nie milczcie.

NIE WSTYDŹCIE SIĘ, BO NIE MA CZEGO!

To nie jest żadna wasza wina (nawet jeśli teraz tak myślicie). Jesteście ważne i wartościowe. Zasługujecie na wsparcie, choćbyście sobie same z tysiąc razy powiedziały, że „dam sobie jakoś radę”, że „nie jest tak źle” lub „mogło być gorzej”.

  Kontynuuj czytanie

20 listopada 2018

JAK ŻYĆ ŻEBY NIE ŻAŁOWAĆ?

Kiedy ostatni raz zadałaś sobie pytania: jakie jest moje życie? czy chcę tak nadal żyć za 5, za 10 lat? czy czegoś bardzo mi brakuje?

Takie pytania są bardzo ważne, skłaniają cię do głębszej refleksji nad sobą i pozwalają dokonywać wyborów i podejmować życiowe decyzje.

Zamiast tego niektórzy mówią: jest jak jest, mam to co mam, za wiele nie potrzebuję. I tyle.

Tymczasem, gdy zatrzymamy się i naprawdę spojrzymy w swoje wnętrze – szczerze i bez udawania,  to możemy odkryć, że mamy w sobie jakąś wielką tęsknotę za czymś cennym i wartościowym. Za czymś, bez czego nasze życie nie jest takie, jakbyśmy pragnęły.

Jakie jest moje życie? Gdzie widzę siebie za 5, za 10 lat? 

Zauważyłam, że nasza kultura nie zachęca nas do przystanięcia i popatrzenia na swoje życie jakby z boku. Nie uczą nas tego w domu, ani w szkole. I może dlatego biegniemy później przez życie zaaferowani rodziną, pracą, zarabianiem pieniędzy, spłacaniem długów. Reklamy zachęcają nas do kupowania więcej i więcej, nowych i coraz nowszych produktów. Szczęście przedstawiane jest jako posiadanie wartościowych rzeczy lub ciała wysportowanego w sposób nieosiągalny dla większości ludzi. Łatwo się w tym pogubić i zapomnieć o sobie i swoich prawdziwych potrzebach.

Dlatego rozmawiając ze sobą w myślach warto też odpowiedzieć sobie na krótkie pytanie:

Co sprawia, że naprawdę czuję, że żyję? Kiedy czuję, że naprawdę żyję?

Kontynuuj czytanie

10 listopada 2018

CZY JEST RECEPTA NA TRWAŁY I SZCZĘŚLIWY ZWIĄZEK ?

Jest, ale bez gwarancji.

Każdy związek jest CODZIENNYM WYBOREM. Jest decyzją każdego z partnerów z osobna. Pomyśl, że kiedy jesteś z kimś, to tak naprawdę podejmujesz ją każdego dnia. Czasami jest ona prosta, bez wysiłku, właściwie podświadoma, a czasami bardzo, bardzo trudna. A skoro jest wyborem, to żadna z nas nie zagwarantuje, jaki wybór podejmie kiedyś jej partner. Tak samo, my same możemy kiedyś zdecydować, że już nie chcemy ciągnąć czegoś, co okaże się krzywdzące dla nas lub bez sensu. Nigdy nie mów nigdy, bo nie wiesz co będzie.

Na początku relacji miłosnej jest zazwyczaj fascynacja, zauroczenie, pożądanie i różowe okulary na nosie. Jednak zauroczenie w końcu mija. I dopiero wtedy trzeba zacząć budować związek, to bycie razem dwóch różnych osób.

Taka budowa wymaga, przede wszystkim, zaangażowania obu stron. Jednostronny wysiłek zazwyczaj nie kończy się niczym dobrym. Jednak nawet wtedy, gdy jest to zaangażowanie, to nie ma żadnych gwarancji, że związek przetrwa i nie rozpadnie się. Kontynuuj czytanie