27 czerwca 2020

„Alka, jak ja mam być wdzięczna, skoro zawaliło mi się życie?”

Moje Kochane. Nie wiem, kto potrzebuje dzisiaj przeczytać te słowa, ale wiem, że jeśli stanęłaś przed jakąś ścianą w życiu albo na skraju przepaści, to ten tekst jest dla Ciebie.

Może straciłaś przyjaciółkę. Tak długo się przyjaźniłyście. Mogłaś jej o wszystkim powiedzieć, zawsze mogłaś na nią liczyć. Nieraz masz w głowie pytanie, dlaczego ona? Czujesz jakbyś straciła część serca.

Może zawiodła Cię najważniejsza osoba. Zdradziła, oszukała, porzuciła, odeszła. Dałaś jej wszystko, powierzyłaś jej swoją miłość, zaufanie, czas, wysiłek. To wszystko zostało odrzucone i przekreślone. Czujesz, jakbyś straciła połowę duszy.

Może…

Czasami los stawia nas w sytuacjach bez wyjścia. Nawet gdy próbujesz spojrzeć na nie z innej strony, nic się nie zmienia. Dalej strasznie boli, łamie serce – czujesz, że tracisz kontrolę nad swoim życiem.

Gdy znajdziesz się w takim ciemnym miejscu bez promieni słońca. Gdy emocje i myśli będą miały tylko czarny kolor… jest coś, co może Ci szybko pomóc. Proszę posłuchaj mnie uważnie. Pomoże Ci poszukanie tego, za co możesz być wdzięczna. Poczekaj chwilę, poczekaj! Nie przerywaj czytania. Nie uciekaj mi. Siła myśli jest ogromna! Siła dobrych, pięknych, ważnych słów, które mówimy do siebie wytwarza ogromną pozytywną energię.

Kiedy zaczniesz mówić o rzeczach, które przynoszą Ci radość, to poczujesz, że jakaś część Twojego umysłu zaczyna ich słuchać. Dlatego zacznij mówić. Stwórz swój mentalny dzienniczek wdzięczności. A wtedy Twój umysł pomoże Ci poskładać serce i duszę.

„Ale za co mam być wdzięczna?”

Czasami, mimo że się starasz, strony dzienniczka pozostają puste. Nic nie przychodzi Ci do głowy. Jesteś w tak ciemnym miejscu swojego życia, że nie możesz zobaczyć nic dobrego wokół siebie. Moja rada: pomyśl o czymś, co sprawiało Ci radość. Pomyśl – co lubiłaś? Co sprawiało Ci przyjemność?

“Film – “Brigitte Jones”

Fajnie. Co jeszcze?

„Kwiaty w domu, małe pieski, gofry z bitą śmietana i jagodami.”

Mów dalej…

Zapach kawy, krople deszczu uderzjące w parapet, ciepło promieni słonecznych na twarzy, moje ulubione legginsy…

Świetnie. Brawo – o to właśnie chodzi. Mów dalej.

Bieganie po lesie, lody śmietankowe we Wrocławiu, jak poszliśmy razem na koncert Pink w Warszawie, niebieski kolor, wyjście potańczyć, szparagi zapiekane z jajkiem, że mam mieszkanie i jedzenie w lodówce, że mogę chodzić, że widzę, że poradziłam sobie po szkole. Ale przecież…

Oczywiście, że pojawią się różne „ale”. To normalne. Możesz nawet zacząć myśleć „Jestem niewdzięczna, bo nie potrafię docenić tylu dobrych rzeczy, które spotkały mnie w życiu” albo „Jestem beznadziejna, bo za tyle rzeczy mogę być wdzięczna, a mimo to nadal czuję się fatalnie”. Spokojnie. Po prostu podziękuj za te dobre rzeczy i rób dalej swoją listę radości.

„Jazda na rowerze, gorąca czekolada w zimny dzień, mój pierwszy pocałunek w liceum, moja ulubiona lalka, którą dostałam na siódme urodziny, medal zdobyty na zawodach lekkoatletycznych, pierwsze wakacje bez rodziców nad morzem z koleżankami, ta sukienka w paski, którą kupiłam na wyprzedaży…”.

Czy czujesz to? Dzienniczek wdzięczności naprawdę pomaga. Kiedy myślisz i mówisz dobre słowa do siebie, to uwalniają one w Tobie pozytywną energię, odbudowują Cię, dają siłę, wpuszczają światło i rozświetlają mrok. Mów do siebie dobre, piękne, ważne słowa. Proszę Cię. Alka.

Poprzedni Post Następny Post

7 komentarzy

  • Odpowiedz Anonim 28 czerwca 2020 at 15:02

    Pani Alino, a co jeśli takie dzienniczki i słowa nie pomagają? Co jeśli jestem kobietą w sile wieku, która nie ma rodziny, ani przyjaciół, którzy mogliby ją wesprzeć w trudnych chwilach? Niedawno straciłam pracę i bezskutecznie szukam nowe. Oszczędności powoli się kończą.
    Szczerze już nie mam pomysłu co mam dalej ze sobą zrobić. Czuję się bezwartościowa i chciałabym z tym skończyć. Przynajmniej przestałabym marnować innym ludziom tlen.

    • Odpowiedz Anonim 28 czerwca 2020 at 15:05

      *nowej

      • Odpowiedz Anonim 28 czerwca 2020 at 15:40

        Polecam obejrzeć film „Jestem na tak”

    • Odpowiedz Anonim 28 czerwca 2020 at 16:57

      Dziękuję za uświadomienie mi że jestem szczęśliwa

    • Odpowiedz Anonim 3 sierpnia 2020 at 22:19

      Cześć Moja Droga. Staram się odpowiadać w miarę możliwości. Przykro, że jesteś w takiej sytuacji. Proszę odezwij się do mnie na priv na adres e-mail alka.adamowicz@gmail.com
      Czekam na kontakt od Ciebie.
      Bądź dla siebie dobra. Ściskam mocno. Alka❤️

  • Odpowiedz Anonim 28 czerwca 2020 at 15:41

    Polecam obejrzeć film „Jestem na tak”

  • Odpowiedz Anonim 12 sierpnia 2020 at 10:59

    Dokładnie teraz czuję, tak jak tu czytam. Czuję się oszukana przez kogoś komu oddałam wszystko co miałam, brakuje połowy duszy, została pustka. Serce roztrzaskane brutalnie w kawałki ? i nic teraz nie działa by uwierzyć w jakiekolwiek dobro?. I milion pytań dlaczego ????!!!

  • Zostaw Odpowiedz